piątek, 12 listopada 2021

CHWAŁA INŻYNIEROM

Mój Dziadek Jan Wojtyła był inżynierem chemikiem, piwowarem i cukrownikiem, absolwentem Politechniki Lwowskiej i Szkoły Piwowarstwa w Monachium, po wojnie jako dyrektor najstarszego polskiego browaru tj. Browaru Zamkowego w Cieszynie istniejącego od 1846 r. modernizował go i warzył znakomite piwo. Mój Ojciec, zmarły w tym roku Zdzisław Hołdys, był inżynierem - metalurgiem, absolwentem Akademii Górniczo - Hutniczej w Krakowie (ostatnio pojawił się niedorzeczny pomysł, aby istniejącą ponad 100 lat AGH przemianować na Uniwersytet Metalurgiczny, gubiąc niejako po drodze niepoprawne politycznie górnictwo), wieloletnim dyrektorem technicznym Fabryki Automatyki Chłodniczej w Cieszynie. Wymyślał patenty na bimetale, jego firma współpracowała w tym zakresie z Duńczykami i Włochami - tak, tak, też w czasach komuny. Niewykluczone, że w jakiejś lodówce, pralce lub zaworze do regulacji ciepła jest kawałek bimetalu wg pomysłu mojego Ojca. Co mamy z tego teraz? Na szczęście korporacji Heineken nie udało się zamknąć Browaru Zamkowego w Cieszynie (co było planowane rok temu) i działa on dobrze pod nowym właścicielem. Cukrownictwo - czyli druga domena mojego dziadka chemika, praktycznie w Polsce nie istnieje, gdyż w ostatnich latach zamknięto wszystkie (lub prawie wszystkie) cukrownie - a cukier w większości kupujemy od korporacji Nordzuker i Suedzuker. Natomiast firma mojego Ojca, czyli FACH w Cieszynie, producent automatyki na rynek krajowy i liczący się eksporter (też w czasach komuny) został w ostatnich latach dosłownie zrównany z ziemią.

poniedziałek, 1 listopada 2021

MIEJSCE SPOCZYNKU




Miejsce spoczynku mojej Babci, Dziadka, Mamy i Ojca na Cmentarzu Komunalnym w Cieszynie. Gdyby ktoś chciał odwiedzić to: Dział III (pierwsza aleja w lewo od alei główniej), potem druga alejka w prawo. Warto zresztą zwiedzić cały cieszyński Cmentarz Komunalny bo jest przepiękny i arcyinteresujący - a także inne cieszyńskie nekropolie: ewangelicką przy ul. Bielskiej, żydowskie przy ul. Hażlaskiej, cmentarz na Bobrku oraz nieczynny już, ale we fragmentach ciekawie zachowany cmentarz przy kościele pw. św. Jerzego (ul. Liburnia).