Wygrzebane przy okazji porządkowania biblioteki. Dwie etykiety
zapałczane (czy ktoś pamięta jeszcze słowo "filumenistyka"?). Pierwsza z
1910 roku to zapałki Macierzy Szkolnej Śląska Cieszyńskiego, a druga -
to zapałki wyborcze (???) z nieodległej Opawy.
(z: "OKO. Obyczaje. Kultura. Osobliwości", Kraków 1975, Wydawnictwo Literackie)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz